,,Bo wszystko ma swój mrok, nawet dobro, posiada swoją ciemną stronę”
,,Bo wszystko ma swój mrok, nawet dobro, posiada swoją ciemną stronę”
,,Nie matko, zostawiłaś mnie na pastwę losu, teraz błagasz o pomoc? Zapomnij!”
Długi one shot, który jest jak 6 części serii, ale jest połączony w jedną. Zapraszam do czytania!
Czy ideały są zadowalające? Uwierz, nie dla niej, nie tutaj. Ale dlaczego kłamstwo dalej trzyma ich w ryzach? Odpowiedź jest prosta – to naprawdę perfekcyjna iluzja.
Nie każdą krew źle wspominamy. Nie każde poświęcenie przynosi dobro. Nie każde wspomnienie pamiętamy, ale każde odbija na nas ślad. Ten konkretny, był mroczny, krwawy i przede wszystkim – głęboki.
Każdy z nas musi mieć chwilę na oddech, czyż nie? Przedstawiam wam najzwyklejszy początek dnia, okraszony ogromem opisów.
Ta przepowiednia ma ją zniszczyć, ten czas się zbliża… Ale co jeżeli przeznaczenie się spóźni? Czy ma jakiekolwiek szanse na odroczenie „nieuniknionego”?
— Nie obchodzi mnie to. […] Nic już mnie nie obchodzi. Liczyły się tylko moje kocięta, ale ich już nie ma.
Jestem Rain – zupełnie zwyczajna, młoda wilczyca, a to już moja ósma wataha, do której należę. Co stało się z poprzednimi? Można by rzec, że poszły z dymem… DOSŁOWNIE.
Młody wilk widzi duchy i zmory, które zwiastują nadchodzące niebezpieczeństwo. Czy wataha uwierzy w jego wizje, zanim będzie za późno?
~”Nigdy się nie poddawaj, dąż do swojego celu i pamiętaj – potknięcia się zdarzają nawet najlepszym”~
,,Przejście do nowego, nieznanego otoczenia może być ciężką przygodą, lecz prawie każdy musi przez nią przejść. Towarzyszyć temu mogą najróżniejsze uczucia, negatywne czy pozytywne.”
— Jak mogłam? — zadrwiła. — Jak mogłam! A ty? Jak mogleś zabić moje kocięta! Dław się własną krwią! Ja nigdy nie spocznę! Twoja cała rodzina będzie musiała przez ciebie cierpieć!”
Witaj w świecie gdzie wszystkie historie się dobrze kończą! Nawet jeśli nie wierzysz – to szczera prawda, jest tylko jeden, jedyny haczyk – nie kończą się dobrze dla jasnej strony świata…
On był ciszą, oni byli ucieleśnieniem hałasu, utonął w ich wrzasku. Więc jego pysk rozjaśniał uśmiech, gdy ich krew farbowała ziemię na barwę szkarłatu.
Jakich ziół boi się sam medyk? Jakiej uczennicy mentor? Jakiego przeznaczenia można przez księżyce unikać, tylko po to, żeby uderzyło z całą siłą? Jedno jest pewne – ona zna odpowiedzi.
„Nie była już tą samą, którą zostawił. Tamta umarła tamtego dnia. A ta, która powstała, miała w oczach popiół, pod pazurami pamięć, a w duszy — ciszę, której nawet śmierć się boi.”
Czy można śmiać się przez łzy? Czy zemsty można dokonać z czułością? Czy można z miłości zabić? Dlaczego jednak uśmiecha się dalej, nawet gdy prawda wyszła na jaw?
„To przeklęte życie — myślisz, że już jest źle, ale wtedy okazuje się, że może być jeszcze gorzej…”
,,Skoro więc tak mówisz – musi to być prawda. Ogień uratuje Klan Pioruna„
Przepowiednia pełna sprzeczności, zachwiany spokój, dar, który zniszczy wszystkich, lub ich ocali… a w samym oku tego cyklonu – kocię. Bezbronne i jednocześnie skąpane w krwi…
,,Takie jest życie, Złotko. – Kora zepchnęła Malinkę z urwiska. Po chwili było słychać dźwięk łamania się kości o ziemię. Ciało Malinki roztrzaskało się o skały.
« ᴘʀᴢᴇʀᴀᴢɪᴌᴀᴍ ꜱɪᴇ̨ ꜱɪᴇʙɪᴇ ᴊᴇꜱᴢᴄᴢᴇ ʙᴀʀᴅᴢɪᴇᴊ ɴɪᴢ̇ ᴡᴄᴢᴇꜱ́ɴɪᴇᴊ. ᴢᴇ ꜱᴛʀᴀᴄʜᴇᴍ ᴍᴏɢᴌᴀᴍ ᴘʀᴢʏᴢɴᴀᴄ́ ᴢ̇ᴇ ᴛᴇɴ ᴡɪᴅᴏᴋ ꜱᴘʀᴀᴡɪᴌ ᴍɪ ꜱᴀᴛʏꜱꜰᴀᴋᴄᴊᴇ̨ »
Bitwa ze Światłem ~~ Spis Klanów
„W głębi lasu, gdzie światło księżyca ledwo przenikało przez gęste korony drzew, żyły koty, które zostały porzucone przez właścicieli…”
Dziecko odrzucone przez rodziców, a jednocześnie dziecko z ukrytymi zdolnościami, które pomogą w uratowaniu wielu żyć i zażegnaniu największego zła. Amelia Potter, to właśnie to dziecko.
Kiedy Dwunożni ścinają coraz większe tereny lasu, koty z klanów muszą sobie jakoś poradzić. Mimo nie najgorszej organizacji, chciwość i nieodpowiednie nastawienie powodują zamieszanie.