Wystarczył jeden dzień, aby jej życie całkowicie się zmieniło… Śmierć, kontrolowanie przez własnego ojca, mafia, utrata miłości, zaufania, pytania bez odpowiedzi i dziewczyna chcąca poznać prawdę…
Dla słów, które nie zostały wypowiedziane. Dla wyznań, które nie ujrzały światła dziennego. Aż do dziś.
One wszystkie były inne. A jednocześnie były takie same. Każda przypominała ją. I tym właśnie nie zasłużyły na życie. [UWAGA: występują sceny morderstw]
Bo wszyscy ciągle chcą więcej, nie ważne czy ofiarowałeś już wszystko – nie liczy się ile masz, ale ile oddasz bez walki.
Czasem życie nie ma logiki, w końcu kiedyś umrzemy. Zostaliśmy urodzeni by umrzeć?
W 11 urodziny Lary, Nick i ona zapoznają się z prawdziwym koszmarem – apokalipsą zombie! Nastoletnie rodzeństwo musi połączyć siły i uratować miasto! Czy uda im się?
„Tańczysz teraz w niebie z aniołami, Biegasz po łąkach wypełnionych kwiatami. Wieczne światło okala twą twarz, Bo już pokonałaś ciemny korytarz, Gdy po oczu zamknięciu nim ruszyłaś.”
A choć postaci wielu pamięć ludzka tłamsi, Bo po cóż czcić przeciągle, gdy zniknęli tamci, Dwójka ostańców boskich nadal młoda siedzi, Ludzkiej z niebieskich wyżyn przewodząc gawiedzi.
Życie… jest. Boli, pozostawia szramy, testuje cierpliwość, śmieje się na twe łzy, by na koniec czule otulić.
W Nibylandii nikt nie jest samotny. Niestety szczęście nie może trwać wiecznie. Trzeba wybrać pomiędzy ocaleniem siebie, a domu. | 16+
Grupka nastolatków udaje się na weekendowy wyjazd. Psuje im się samochód i trafiają do domku, który okazuje się… pętlą czasu.
(…) poproszę jedną białą różę. Jedną, śnieżnobiałą, najpiękniejszą różę jaką pani ma w tej kwiaciarni. (…)
Czy światło można było dostrzec naprawdę? Może nawet ono – błogosławieństwo wybranych, kierujących się dobrymi decyzjami, mających szczęśliwe życie – było tylko cieniem. Cieniem idealnym. Iluzją.
Dusza ma to do siebie, że jest najprawdziwsza. Mowa czy myśli nigdy jej nie dorównają.
I właśnie dlatego spadałam. Bo nikt nigdy nie chciał mnie wysłuchać, nawet wtedy, kiedy potrzebowałam pomocy. Bo cierpiałam.
„Nazwałem moje największe dzieło Amissus timor, nie tyle ze względu na profesjonalizm, co z mojego zamiłowania do łaciny. Ludzie nigdy nie powinni go ujrzeć, ale na to zasłużyli” – Zero
Trzynastoletnia Nina ma złe, wręcz okropne relacje z bratem. Lecz pewne nieszczęsne wydarzenie, zmieniło wszystko. Czy uda jej się przetrwać w głębinie smutku? Kto ją z jej wyciągnie?
– Chcę poczuć krew, chcę, aby życie się skończyło… – Szepnął, modląc się do klanu Gwiazdy. – CHCĘ POCZUĆ KREW. – Chcesz poczuć krew? – Usłyszał przerażający głos z oddali.
,,W końcu dojrzałam, zaczynam początek / Nowy i inny, bez kłamstw, drzwi i kłódek.”
Cienie, które pozostają w Otchłani Diabła, na zawsze|Zaprzepaszczając wszelkie, twe plany dalsze|Więżąc Cię w demonach, którymi kiedyś byłeś|Pokazując, że myśląc, że ich nie ma, wielce się myliłeś.
Przyjaźń, która łączy na zawsze. Miłość, silniejsza niż wszystko razem. Strata, dzięki której otwierają się oczy. I szacunek – podłoże każdego zaufania, jakim szóstka Ślizgonów siebie obdarzyła…
Kobieta kalifornijskiej mafii – Vivianne McBride, z pozoru nie potrafi kochać. Ale czy na pewno? I ile można poświęcić dla miłości?
Morvaine od 150 lat jest pogrążone w mroku. Lord Varnath atakuje Aurivale, przynosząc zagładę. Nikt jeszcze nie wie, że przepowiednia wciąż czeka na swojego paladyna, którego los odmieni całe Morvaine
Dziesiątki tajemnic, czternaście osób i jedno zadanie. Mrok całkowicie pochłonął świat, a oni rozpaczliwie poszukują szczęścia i spokoju. Czas mija, zaczyna go brakować, a zadanie to samo.
Kupił jej czarne kwiaty. Czarne kwiaty i przeprosiny. Czarne kwiaty i czarne łzy. Czarne kwiaty symbol żałoby.
Śmierć wraz z roztrzaskaną nadzieją wisi nad małym kawałkiem plastiku, dryfującym razem z dwójką rodzeństwa – tylko czy cokolwiek poza prawdą zaburzy oczekiwanie na zgon?
Stałam pośrodku niczego, a on był tym niczym. Więzy zaciskające się na moich rękach, nogach, i szyi, nie były przypadkowymi więzami, tylko łańcuchami, które kontrolował on.
Przez Ciebie płakałam – płakałam, i płaczę Zastanawiając się ciągle, co mogłam zrobić inaczej. Lecz mnie już teraz nie ma – nie naprawię swych błędów. Nie pozbędę się już swoich obaw i lęków.
„Większość ludzi tak naprawdę nie pragnie wolności, ponieważ wolność niesie za sobą odpowiedzialność, a odpowiedzialność jest dla większości ludzi przerażającą.” – Sigmund Freud
Mila Lee to pozytywna szesnastolatka, z pozoru normalna jak każda inna dziewczyna w jej szkole. Ma za sobą jednak mroczne wakacje oraz jest pełnoprawną pracownicą mafii. Jak zakończy się jej historia?